#mielonka #kiełbasa
Chyba nie muszę tłumaczyć?
Każdy tak ma..."coś bym opitolił"...
Teraz trafiło na mnie. MIELONKA!
https://youtu.be/tSaFOAtCpF0
Przepis:
0,3 kg boczku
0,7 kg łopatki
17 g soli peklującej
1/3 łyżeczki ziela angielskiego
1 łyżeczka świeżego tymianku
1 duży ząbek czosnku
1 łyżeczka mielonego pieprzu
1 łyżeczka żelatyny
Przepis którym się podpierałem pochodzi z książki "Szynkowar. Mistrz kulinarnych możliwośći"
Pana Artura Nowickiego.
Recka pojawiła się już na kanale:
https://youtu.be/zdUL6cUIQ5w
Książkę można nabyć tutaj:
https://browin.pl/sklep/produkt/980008/ksiazka-szynkowar-przepisy
Playlista z SZYNKOWAREM w roli głównej:
https://www.youtube.com/playlist?list=PL5BKOwH9cmRF7h6bt9nl9s53NCaz7hWnH
Szynkowar z którego korzystam:
http://bit.ly/3qZ2Gyl
Biała kiełbasa z szynkowaru o której mówię w materiale:
https://youtu.be/-_-S9F0x1hc
czwartek, 1 czerwca 2023
Wino Dziczyzna Kawa SPECIALITY enoexpo 2022
#wino #dziczyzna #kawa
https://youtu.be/bl90Z9gCj0o
Możesz postawić mi wirtualną kawę jeśli podobał Ci się ten materiał:
https://buycoffee.to/dompachnacyzywica
Albo zostać fulltime Patronem:
https://patronite.pl/RobertDPZ
koji sake wino ryżowe ale takie prawdziwe cz.2/2
Postanowiłem zagłębić się w temat #KOJI ,a także wina ryżowego #SAKE i może także octu ryżowego.
Sprawdzę także, czy tak popularne u nas "wino z ryżu", gdzie surowy ryż jest zalewany wodą z cukrem buraczanym i fementowany przypadkowymi drożdżami do zawartości alkoholu 14-16% ma jakikolwiek sens.
Jeszcze jedna sprawa. Nie powinno się korzystać tylko z części drożdży TURBO tak jak ja to zrobiłem.
Drożdże tego typu to mieszanka drożdży z pożywkami i nie jest powiedziane że uda nam się wsypać mieszankę o odpowiednich proporcjach. Wiem że wszyscy o tym wiecie, ale...
Pozdrawiam!
https://youtu.be/ADvm6El_8Ak
Część Pierwsza:
https://youtu.be/6-7nAskivsQ
Drożdże z których korzystałem w materiale:
https://browin.pl/sklep/produkt/403250/drozdze-gorzelnicze-turbo-koji-50-g-bez-zacierania
https://browin.pl/sklep/produkt/403103/drozdze-turbo-x-pure-21-3-48h-25-l
Czym jest aspergillus oryzae, czyli grzybek koji:
https://en.wikipedia.org/wiki/Aspergillus_oryzae
Sugerowałem się tymi materiałami na temat koji i sake:
https://en.wikipedia.org/wiki/Rice_wine
https://www.dompachnacyzywica.pl/2023/04/koji-sake-wino-ryzowe-ale-takie.html
https://www.youtube.com/watch?v=UA83cK1Xouk
https://www.youtube.com/watch?v=LZJIFLaoQ18
https://www.youtube.com/watch?v=2IC_HZSbSnk
https://www.youtube.com/watch?v=rYvsIenmk1Y
dwa lata fermentacji PIWO MALINOWY CHRUŚNIAK #projektBECZKA
#piwo #beczka #projektBECZKA
Poprzednie części z TYM piwem w roli głownej:
https://youtu.be/qmZ_rEMIo0w
https://youtu.be/PP9Wrl6PGIQ
Playlista Projektu BECZKA:
https://youtube.com/playlist?list=PL5BKOwH9cmREEMZhqfYqwfeUzBbTh4S7w
Możesz postawić mi wirtualną kawę jeśli podobał Ci się ten materiał:
https://buycoffee.to/dompachnacyzywica
Albo zostać fulltime Patronem:
https://patronite.pl/RobertDPZ
na majówkę tylko pizza z wiejska kiełbasa
#pizza #kielbasa #weekend
https://youtu.be/a22MqUTf1hI
Możesz postawić mi wirtualną kawę jeśli podobał Ci się ten materiał:
https://buycoffee.to/dompachnacyzywica
Albo zostać fulltime Patronem:
https://patronite.pl/RobertDPZ
poniedziałek, 24 kwietnia 2023
koji sake wino ryżowe ale takie prawdziwe cz.1/2
Postanowiłem zagłębić się w temat #KOJI ,a także wina ryżowego #SAKE i może także octu ryżowego.
Sprawdzę także, czy tak popularne u nas "wino z ryżu", gdzie surowy ryż jest zalewany wodą z cukrem buraczanym i fementowany przypadkowymi drożdżami do zawartości alkoholu 14-16% ma jakikolwiek sens.
Jeszcze jedna sprawa. Nie powinno się korzystać tylko z części drożdży TURBO tak jak ja to zrobiłem.
Drożdże tego typu to mieszanka drożdży z pożywkami i nie jest powiedziane że uda nam się wsypać mieszankę o odpowiednich proporcjach.
Czym jest aspergillus oryzae, czyli grzybek koji:
https://en.wikipedia.org/wiki/Aspergillus_oryzae
Drożdże z których korzystałem w materiale:
https://browin.pl/sklep/produkt/403250/drozdze-gorzelnicze-turbo-koji-50-g-bez-zacierania
https://browin.pl/sklep/produkt/403103/drozdze-turbo-x-pure-21-3-48h-25-l
Sugerowałem się tymi materiałami na temat koji i sake:
https://en.wikipedia.org/wiki/Rice_wine
https://www.youtube.com/watch?v=UA83cK1Xouk
https://www.youtube.com/watch?v=LZJIFLaoQ18
https://www.youtube.com/watch?v=2IC_HZSbSnk
https://www.youtube.com/watch?v=rYvsIenmk1Y
I jeszcze ciekawy wpis z "CZARNEGO FORUM":
Na początek uwaga: produkcja sake to proces złożony, związany z hodowlą grzybów, co wymaga absolutnej czystości, higieny i dokładności. Nawet niewielkie zaniedbanie lub pomyłka może prowadzić do rozwoju grzybów innych niż pożądane, szkodliwych, a nawet trujących lub bakterii groźnych dla zdrowia. Należy posługiwać się zdrowym rozsądkiem - jeżeli na dowolnym etapie nasza produkcja zaczyna wyglądać brzydko, pachnieć brzydko lub smakować brzydko, to jest to nieomylny znak, że doszło do zakażenia niepożądanymi grzybami i/lub bakteriami i efekt naszych działań nie nadaje się do spożycia.
Nie należy tego ostrzeżenia bagatelizować - konsekwencje zdrowotne mogą być bardzo poważne.
Wszystkie naczynia i narzędzia trzeba zdezynfekować tuż przed użyciem wrzącą wodą.
Co będziemy potrzebowali:
Ryż: niestety, nie może to być ryż długoziarnisty, jaki najczęściej spotykamy w sklepie. Musimy zastosować ryż krótko ziarnisty lub średnioziarnisty. Ja z powodzeniem stosuję japoński ryż Akitakomachi, przeznaczony do sushi. Japończycy uprawiają dziesiątki jeśli nie setki odmian ryżu przeznaczonego do produkcji sake, ale ryż ten jest niedostępny w Polsce.
Koji-kin: zarodniki kropidlaka Aspergillus Oryzae. Jest to grzybek, który przetwarza skrobię zawartą w ryżu do postaci strawnej dla drożdży. Bez niego sake nie wyjdzie.
Woda: miękka, wolna od żelaza i chloru. Może być woda z filtru odwróconej osmozy na wyjściu z mineralizatora.
Naczynia, narzędzia, materiały pomocnicze: potrzebujemy garnek do gotowania ryżu na parze (może być metalowe sitko włożone do dużego garnka z wodą), pojemnik do produkcji kome-koji (posłuży też do produkcji moto) oraz duży (10 - 12 litrów) pojemnik do fermentacji ryżu koniecznie z pokrywą - oba naczynia mogą być z plastiku dopuszczonego do kontaktu z żywnością, metalu emaliowanego lub stali nierdzewnej. Ponadto potrzebujemy dużą łychę drewnianą oraz worek do odsączania sera.
Wyrób sake składa się z dwóch lub trzech zasadniczych etapów - to zależy od tego ile czasu i samozaparcia mamy do dyspozycji oraz jak bardzo wymagający jesteśmy w stosunku do produktu końcowego. Na tej stronie podam jedną receptę zaawansowaną, składającą się z trzech etapów, wymagającą około miesiąca codziennej pracy i dającą efekty najwyższej klasy.
W przepisie, który opisuję na tej stronie, są trzy etapy produkcji sake:
Produkcja kome-koji - na niewielkiej porcji ryżu hodujemy kropidlaka Aspergillus Oryzae - 43 godziny.
Produkcja moto - z kolejnej porcji ryżu oraz kome-koji tworzymy pierwotny zaczyn, który będzie zaczątkiem fermentacji zasadniczej - 10 do 14 dni.
Fermentacja alkoholowa ryżu - zasadniczy etap produkcji sake - 20 dni.
Etap pierwszy - produkujemy kome-koji.
Wsypujemy ryż do dużej miski, nalewamy wodą i płuczemy. Płuczemy zamieniając wodę tak długo, aż woda będzie przezroczysta i czysta. Teraz ryż ponownie zalewamy wodą i moczymy przez półtorej godziny. Po tym czasie ryż wyjmujemy na sitko i odsączamy przez 20 minut z nadmiaru wody. Oba te czasy: półtorej godziny moczenia oraz dwadzieścia minut odsączania są ważne - dokładnie je odmierzamy. Po odsączeniu ryż wkładamy do garnka do gotowania na parze (albo wraz z sitkiem wkładamy do garnka z wrzącą wodą. Gotujemy ryż na parze przez godzinę dbając o to, aby ryż nie miał kontaktu ani z wodą wrzącą w garnku, ani z wodą skraplająca się na pokrywce. Dobrym rozwiązaniem jest umieszczenie pod pokrywką grubej, bawełnianej szmatki, która będzie zbierać wodę skapującą z pokrywki.
Po godzinie gotowania na parze, ryż jest gotowy. Powinien być lekko przezroczysty i lekko gumowaty - nigdy biały! Od tego jak dobrze ugotujemy ryż zależy powodzenia całej operacji. Studzimy ryż do temperatury 30C i przekładamy do pojemnika, w którym będziemy przygotowywać kome-koji. Do ryżu dodajemy 1,5g (mniej więcej pół łyżeczki od herbaty) zarodników Aspergillus Oryzae na każde 400g ryżu (te 400g to waga suchego ryżu przed ugotowaniem). Ryż i zarodniki dokładnie mieszamy i przykrywamy wilgotną, bawełnianą szmatką. Chodzi o to, aby cały czas zarodniki miały środowisko wilgotne, ale nie mokre. Teraz na najbliższe 40 godzin musimy zapewnić naszej hodowli stałą temperaturę 30C. Temperatura wyższa spowoduje całkowite zatrzymanie rozwoju grzyba, natomiast niższa spowolni jego wzrost, co uniemożliwi uzyskanie kome-koji właściwej jakości. Co 12 godzin musimy ryż dokładnie przemieszać - łyżką wyparzoną tuż przed użyciem. Po 15 godzinach zaobserwujemy, że ryż stał się biały i lekko mechaty - jest to znak, że nasz grzybek rozwija się na ryżu. Dokładnie po 40 godzinach kome-koji jest gotowe. Prawidłowa struktura kome-koji to sypkie ziarna ryżu, białe i mechate. Jeżeli ziarna są mokre, kleją się, nie są białe, to coś poszło nie tak i nasze kome-koji nie nadaje się do użytku. Jeżeli przygotowaliśmy więcej kome-koji niż potrzebujemy na jeden raz, abo kolejny etap będziemy przeprowadzać później, to koniecznie musimy kome-koji zamrozić. W przeciwnym wypadku błyskawicznie zepsuje się - nawet w lodówce. Ogólnie dobrym pomysłem jest wyprodukowanie więcej kome-koji niż potrzebujemy na raz i zamrożenie - to zdecydowanie ułatwia kolejne podejścia do wyrobu sake.
Etap drugi - produkujemy moto.
Moto to pierwotny zaczyn, który uruchamia fermentację zasadniczą, głównej porcji ryżu. Do produkcji około 3 litrów sake potrzebujemy:
187,5g ryżu (waga sucha, przed gotowaniem)
75g kome-koji
270ml wody
5g drożdży niskotemperaturowych (do piwa typu lager, albo specjalne drożdże do sake)
Ryż trzeba ugotować na parze zgodnie z procedurą opisaną już powyżej i przełożyć do pojemnika przeznaczonego do produkcji moto. Po ostudzeniu, dodajemy do ryżu kome-koji, wodę i drożdże. Wszystko razem dokładnie mieszamy i wstawiamy do lodówki. Temperatura w lodówce musi się zawierać w granicach od 5C do 10C. W tej temperaturze trzymamy pojemnik przez 10 do 14 dni, codziennie mieszając zawartość wyparzoną łyżką kilak razy dziennie.
Konsystencja ryżu będzie się radykalnie zmieniała - od pojedynczych, luźnych ziaren ryżu na początku, do kremowej zupy na końcu procesu. Po trzech dniach zaczną działać drożdże, co zaobserwujemy poprzez pojawiające się na powierzchni bąbelki. Również smak będzie się zmieniał - od słodkawego na początku poprzez lekko kwaskowaty aż do kwaskowatego i gorzkawego na końcu.
Po 10 do 14 dni w lodówce, przy kilkukrotnym mieszaniu co dzień, moto jest gotowe.
Etap trzeci - zasadnicza fermentacja ryżu. Cały ten etap powinien przebiegać w temperaturze pomiędzy 10C a 15C.
Dzień pierwszy: gotujemy na parze (zgodnie z powyższą procedurą) 375g ryżu. Studzimy ryż, przekładamy do pojemnika fermentacyjnego, np. garnka o pojemności 12l (uwaga - przed użyciem dezynfekujemy pojemnik wrzątkiem) i dodajemy 450ml wody, całą ilość moto przygotowaną w punkcie drugim oraz 150g kome-koji. Całość dokładnie mieszamy i stawiamy w temperaturze od 10C do 15C. Zostawiamy garnek na 15 godzin - po tych 15 godzinach mieszamy zawartość. Od tej pory mieszamy zawartość co kilka godzin. Na tym etapie ryż powinien wchłonąć całą wodę. W efekcie mamy w garnku ryż bez widocznego płynu.
Dzień drugi: mieszamy zawartość garnka co kilka godzin.
Trzeci dzień: gotujemy na parze 750g ryżu, studzimy i dodajemy do garnka. Jednocześnie dodajemy 225g kome-kojioraz 1170ml wody. Całość dokładnie mieszamy i pozostawiamy w spokoju na dziesięć godzin. Po dziesięciu godzinach wracamy do do mieszania zawartości co kilka godzin.
Dzień czwarty: gotujemy na parze 1125g ryżu, studzimy i dodajemy do garnka. Dodajemy też 335g kome-koji oraz 2250ml wody. Całość dokładnie mieszamy i pozostawiamy w spokoju na dziesięć godzin. Po tych dziesięciu godzinach mieszamy zawartość co osiem godzin (a w ostateczności przynajmniej dwa razy dziennie, co 12 godzin.
Dzień od piątego do dwudziestego: codziennie mieszamy zawartość garnka co osiem godzin. W dniach od piątego do ósmego widać będzie bardzo dużą aktywność drożdży - ze zbyt małego garnka zawartość na pewno ucieknie.
Dzień dwudziesty: sake jest gotowa do odsączenia. W tym celu przelewamy zawartość garnka do worka do odsączania sera i worek ten zawieszamy nad garnkiem na 24 godziny. Tu uwaga - proces odsączania musi się odbywać w temperaturze poniżej 16C. Po upływie 24 godzin sake, która ściekła do garnka, stawiamy na ogień i delikatnie podgrzewamy do temperatury 60C. W tej temperaturze utrzymujemy sake przez 5 minut w celu jej pasteryzacji. Następnie sake chłodzimy i pozwalamy się napowietrzyć przez godzinę, rozlewamy do butelek i stawiamy w chłodnym, ciemnym miejscu na kilka miesięcy. Przez pierwsze kilka miesięcy sake będzie dojrzewać, nabierając smaku. Później należy ją zużyć przed upływem jakichś dwóch lat od chwili wyprodukowania.
Jeżeli nie przeprowadzimy procesu pasteryzacji, to sake musimy koniecznie trzymać w lodówce i to niezbyt długo.
Nie należy tego ostrzeżenia bagatelizować - konsekwencje zdrowotne mogą być bardzo poważne.
Wszystkie naczynia i narzędzia trzeba zdezynfekować tuż przed użyciem wrzącą wodą.
Co będziemy potrzebowali:
Ryż: niestety, nie może to być ryż długoziarnisty, jaki najczęściej spotykamy w sklepie. Musimy zastosować ryż krótko ziarnisty lub średnioziarnisty. Ja z powodzeniem stosuję japoński ryż Akitakomachi, przeznaczony do sushi. Japończycy uprawiają dziesiątki jeśli nie setki odmian ryżu przeznaczonego do produkcji sake, ale ryż ten jest niedostępny w Polsce.
Koji-kin: zarodniki kropidlaka Aspergillus Oryzae. Jest to grzybek, który przetwarza skrobię zawartą w ryżu do postaci strawnej dla drożdży. Bez niego sake nie wyjdzie.
Woda: miękka, wolna od żelaza i chloru. Może być woda z filtru odwróconej osmozy na wyjściu z mineralizatora.
Naczynia, narzędzia, materiały pomocnicze: potrzebujemy garnek do gotowania ryżu na parze (może być metalowe sitko włożone do dużego garnka z wodą), pojemnik do produkcji kome-koji (posłuży też do produkcji moto) oraz duży (10 - 12 litrów) pojemnik do fermentacji ryżu koniecznie z pokrywą - oba naczynia mogą być z plastiku dopuszczonego do kontaktu z żywnością, metalu emaliowanego lub stali nierdzewnej. Ponadto potrzebujemy dużą łychę drewnianą oraz worek do odsączania sera.
Wyrób sake składa się z dwóch lub trzech zasadniczych etapów - to zależy od tego ile czasu i samozaparcia mamy do dyspozycji oraz jak bardzo wymagający jesteśmy w stosunku do produktu końcowego. Na tej stronie podam jedną receptę zaawansowaną, składającą się z trzech etapów, wymagającą około miesiąca codziennej pracy i dającą efekty najwyższej klasy.
W przepisie, który opisuję na tej stronie, są trzy etapy produkcji sake:
Produkcja kome-koji - na niewielkiej porcji ryżu hodujemy kropidlaka Aspergillus Oryzae - 43 godziny.
Produkcja moto - z kolejnej porcji ryżu oraz kome-koji tworzymy pierwotny zaczyn, który będzie zaczątkiem fermentacji zasadniczej - 10 do 14 dni.
Fermentacja alkoholowa ryżu - zasadniczy etap produkcji sake - 20 dni.
Etap pierwszy - produkujemy kome-koji.
Wsypujemy ryż do dużej miski, nalewamy wodą i płuczemy. Płuczemy zamieniając wodę tak długo, aż woda będzie przezroczysta i czysta. Teraz ryż ponownie zalewamy wodą i moczymy przez półtorej godziny. Po tym czasie ryż wyjmujemy na sitko i odsączamy przez 20 minut z nadmiaru wody. Oba te czasy: półtorej godziny moczenia oraz dwadzieścia minut odsączania są ważne - dokładnie je odmierzamy. Po odsączeniu ryż wkładamy do garnka do gotowania na parze (albo wraz z sitkiem wkładamy do garnka z wrzącą wodą. Gotujemy ryż na parze przez godzinę dbając o to, aby ryż nie miał kontaktu ani z wodą wrzącą w garnku, ani z wodą skraplająca się na pokrywce. Dobrym rozwiązaniem jest umieszczenie pod pokrywką grubej, bawełnianej szmatki, która będzie zbierać wodę skapującą z pokrywki.
Po godzinie gotowania na parze, ryż jest gotowy. Powinien być lekko przezroczysty i lekko gumowaty - nigdy biały! Od tego jak dobrze ugotujemy ryż zależy powodzenia całej operacji. Studzimy ryż do temperatury 30C i przekładamy do pojemnika, w którym będziemy przygotowywać kome-koji. Do ryżu dodajemy 1,5g (mniej więcej pół łyżeczki od herbaty) zarodników Aspergillus Oryzae na każde 400g ryżu (te 400g to waga suchego ryżu przed ugotowaniem). Ryż i zarodniki dokładnie mieszamy i przykrywamy wilgotną, bawełnianą szmatką. Chodzi o to, aby cały czas zarodniki miały środowisko wilgotne, ale nie mokre. Teraz na najbliższe 40 godzin musimy zapewnić naszej hodowli stałą temperaturę 30C. Temperatura wyższa spowoduje całkowite zatrzymanie rozwoju grzyba, natomiast niższa spowolni jego wzrost, co uniemożliwi uzyskanie kome-koji właściwej jakości. Co 12 godzin musimy ryż dokładnie przemieszać - łyżką wyparzoną tuż przed użyciem. Po 15 godzinach zaobserwujemy, że ryż stał się biały i lekko mechaty - jest to znak, że nasz grzybek rozwija się na ryżu. Dokładnie po 40 godzinach kome-koji jest gotowe. Prawidłowa struktura kome-koji to sypkie ziarna ryżu, białe i mechate. Jeżeli ziarna są mokre, kleją się, nie są białe, to coś poszło nie tak i nasze kome-koji nie nadaje się do użytku. Jeżeli przygotowaliśmy więcej kome-koji niż potrzebujemy na jeden raz, abo kolejny etap będziemy przeprowadzać później, to koniecznie musimy kome-koji zamrozić. W przeciwnym wypadku błyskawicznie zepsuje się - nawet w lodówce. Ogólnie dobrym pomysłem jest wyprodukowanie więcej kome-koji niż potrzebujemy na raz i zamrożenie - to zdecydowanie ułatwia kolejne podejścia do wyrobu sake.
Etap drugi - produkujemy moto.
Moto to pierwotny zaczyn, który uruchamia fermentację zasadniczą, głównej porcji ryżu. Do produkcji około 3 litrów sake potrzebujemy:
187,5g ryżu (waga sucha, przed gotowaniem)
75g kome-koji
270ml wody
5g drożdży niskotemperaturowych (do piwa typu lager, albo specjalne drożdże do sake)
Ryż trzeba ugotować na parze zgodnie z procedurą opisaną już powyżej i przełożyć do pojemnika przeznaczonego do produkcji moto. Po ostudzeniu, dodajemy do ryżu kome-koji, wodę i drożdże. Wszystko razem dokładnie mieszamy i wstawiamy do lodówki. Temperatura w lodówce musi się zawierać w granicach od 5C do 10C. W tej temperaturze trzymamy pojemnik przez 10 do 14 dni, codziennie mieszając zawartość wyparzoną łyżką kilak razy dziennie.
Konsystencja ryżu będzie się radykalnie zmieniała - od pojedynczych, luźnych ziaren ryżu na początku, do kremowej zupy na końcu procesu. Po trzech dniach zaczną działać drożdże, co zaobserwujemy poprzez pojawiające się na powierzchni bąbelki. Również smak będzie się zmieniał - od słodkawego na początku poprzez lekko kwaskowaty aż do kwaskowatego i gorzkawego na końcu.
Po 10 do 14 dni w lodówce, przy kilkukrotnym mieszaniu co dzień, moto jest gotowe.
Etap trzeci - zasadnicza fermentacja ryżu. Cały ten etap powinien przebiegać w temperaturze pomiędzy 10C a 15C.
Dzień pierwszy: gotujemy na parze (zgodnie z powyższą procedurą) 375g ryżu. Studzimy ryż, przekładamy do pojemnika fermentacyjnego, np. garnka o pojemności 12l (uwaga - przed użyciem dezynfekujemy pojemnik wrzątkiem) i dodajemy 450ml wody, całą ilość moto przygotowaną w punkcie drugim oraz 150g kome-koji. Całość dokładnie mieszamy i stawiamy w temperaturze od 10C do 15C. Zostawiamy garnek na 15 godzin - po tych 15 godzinach mieszamy zawartość. Od tej pory mieszamy zawartość co kilka godzin. Na tym etapie ryż powinien wchłonąć całą wodę. W efekcie mamy w garnku ryż bez widocznego płynu.
Dzień drugi: mieszamy zawartość garnka co kilka godzin.
Trzeci dzień: gotujemy na parze 750g ryżu, studzimy i dodajemy do garnka. Jednocześnie dodajemy 225g kome-kojioraz 1170ml wody. Całość dokładnie mieszamy i pozostawiamy w spokoju na dziesięć godzin. Po dziesięciu godzinach wracamy do do mieszania zawartości co kilka godzin.
Dzień czwarty: gotujemy na parze 1125g ryżu, studzimy i dodajemy do garnka. Dodajemy też 335g kome-koji oraz 2250ml wody. Całość dokładnie mieszamy i pozostawiamy w spokoju na dziesięć godzin. Po tych dziesięciu godzinach mieszamy zawartość co osiem godzin (a w ostateczności przynajmniej dwa razy dziennie, co 12 godzin.
Dzień od piątego do dwudziestego: codziennie mieszamy zawartość garnka co osiem godzin. W dniach od piątego do ósmego widać będzie bardzo dużą aktywność drożdży - ze zbyt małego garnka zawartość na pewno ucieknie.
Dzień dwudziesty: sake jest gotowa do odsączenia. W tym celu przelewamy zawartość garnka do worka do odsączania sera i worek ten zawieszamy nad garnkiem na 24 godziny. Tu uwaga - proces odsączania musi się odbywać w temperaturze poniżej 16C. Po upływie 24 godzin sake, która ściekła do garnka, stawiamy na ogień i delikatnie podgrzewamy do temperatury 60C. W tej temperaturze utrzymujemy sake przez 5 minut w celu jej pasteryzacji. Następnie sake chłodzimy i pozwalamy się napowietrzyć przez godzinę, rozlewamy do butelek i stawiamy w chłodnym, ciemnym miejscu na kilka miesięcy. Przez pierwsze kilka miesięcy sake będzie dojrzewać, nabierając smaku. Później należy ją zużyć przed upływem jakichś dwóch lat od chwili wyprodukowania.
Jeżeli nie przeprowadzimy procesu pasteryzacji, to sake musimy koniecznie trzymać w lodówce i to niezbyt długo.
Źródło: http://www.roguski.eu/index.php?m=5
czwartek, 6 kwietnia 2023
przepis na BIAŁĄ KIEŁBASĘ na wielkanocny stół
W dzisiejszym odcinku przedstawiam Sianownemu Panstwu moje przygotownia do Wielkanocy.
Mięsne przygotowania, które obędą się bez wędzarni.
Przygotowałem szynkę z szynkowaru, kiełbasę szynkową podsuszaną i nieśmiertelną białą z majerankiem, choć nietypowo przygotowaną -mięso mielone jedynie na szarpaku.
Do białej użyłem, czyli PRZEPIS:
1 kg mięsa szynka/łopatka gorszej jakości
2 łyżki stołowe suszonego majeranku
1 łyżka stołowa mielonego suszonego czosnku
1 łyżka stołowa drobno zmielonego pieprzu
20g soli kuchennej
Chcesz zobaczyć jak wyszło?
Lecimy!
#kiełbasa #wielkanoc #szynkowar
https://youtu.be/ATK0xTM5Eqo
Nastrzykiwarka z której korzystam:
https://bit.ly/nastrzykiwarkabiala
Jelita do białej kiełbasy:
https://bit.ly/jelitabiala
Pekla do szynkowej:
https://bit.ly/peklaszynkowa
Osłonka białkowa:
https://bit.ly/oslonkabialkowa
Szynkowar z płaszczem wodnym:
https://bit.ly/szynkowarzplaszczem
Pekla do szynkowaru:
https://bit.ly/peklaszynkowar
wtorek, 28 marca 2023
twarożek taki z 80 lat? prawie...
Dobra, tytuł klikbajtowy, ale jednak w latach 80-tych twarożek z rzodkiewką lub szczypiorkiem gościł na wielu stołach - prawda?
I wielu z Was Szanowni Państwo szczerze go nienawidziło.
Oczywiście zdarzali się także tacy "heretycy" którzy kochali go całym sercem- jak ja ;)
W dzisiejszym odcinku, na ekranach Waszych "RUBINÓW" pojawi się świeża bułeczka z masełkiem i twarożkiem w niecodziennym wydaniu.
Mała pizza z masłem zamiast sosu pomidorowego i twarożek z kiełkami i czosnkiem winnicowym zamiast toppingu.
Zapraszam, wyszło smacznie!
#kiełki #pizza #twaróg
https://youtu.be/HyYsHHW7HZc
Drożdże z których korzystam:
https://bit.ly/suszonedrozdze
Kiełkownica wielopoziomowa z filmu:
https://bit.ly/kielkownicawielopoziomowa
Kiełkownica słoikowa, ekonomiczna i poręczna:
https://bit.ly/kielkownicasloikowa
środa, 22 marca 2023
wtorek, 21 marca 2023
SCHAB w WINIE wiśniowym wędzony na zimno
Następny produkt, który na stałe zagości w naszej kuchni.
Schab macerowany dwa tygodnie w wiśniowym wytrawnym winie, potem cztery dni wędzony zimnym, wiśniowym dymem :) Przepis jest prosty i podany w treści filmu, więc nie będę się silił na rozpisywanie go tutaj. Polecam Sianownemu Panstwu!
#schab #wędzarnia #przepis
https://youtu.be/2XHej1AG0ks
Pekla z której korzystam:
https://browin.pl/sklep/produkt/410021/pekla-delikatnie-ziolowa-do-szynki-75-g?utm_source=youtube&utm_medium=film&utm_campaign=browin&utm_content=pekla&utm_term=dpz
Nastrzykiwarka:
https://browin.pl/sklep/produkt/311104/nastrzykiwarka-30ml-3-igly-czyscik?utm_source=youtube&utm_medium=film&utm_campaign=browin&utm_content=pekla&utm_term=dpz
Wędzarnia balkonowa:
https://browin.pl/sklep/produkt/330006/wedzarnia-balkonowa-rodzinna?utm_source=youtube&utm_medium=film&utm_campaign=browin&utm_content=pekla&utm_term=dpz
poniedziałek, 13 marca 2023
piwo jasne GRAPE ale Swenson Red cz.2/2 2023
#piwo #winnica #grapeale
Stało się!
Swenson Red Grape Ale rozlane!
Cieszę się, bo to piwo może stać się nowym "flagowcem" w portfolio Browaru Domu Pachnącego Żywicą ;)
https://youtu.be/O0mQRBZrTXE
Poprzednia część o ciemnym GRAPE ALE:
https://youtu.be/mQ4bAyomSiY
https://youtu.be/gUv-HN4Kquo
Poprzednie GRAPE ALE:
https://youtu.be/eV_l6FMbo-4
https://youtu.be/N2-8jzK02M0
https://youtu.be/hMow7CUSmA0
https://youtu.be/HaxC6qNoe7o
Brewkity z których korzystam:
https://browin.pl/sklep/piwowarstwo/brewkity-coopers
Oxy, kapsle i inne pierdoły piwowarskie:
https://browin.pl/sklep/piwowarstwo
niedziela, 5 marca 2023
WINO musujące jak SZAMPAN kwiatowe, muskatowe 2023
Tegoroczne wino musujące z winogron odmiany MUSCAT BLUE.
Jest taki plan, żeby zrobic je metodą tradycyjną, szampańską, z odstrzeliwaniem drożdży po refermentacji w butelce i ewentualną korekcją cukru :)
Część pierwsza, bo to proces długi będzie...
Protokół produkcji wina musującego metodą tradycyjną:
środa, 15 lutego 2023
dzikie PIWO z winogronami GRAPE ALE tylko STOUT cz.2/2
Tak, w tym sezonie będzie ciemno...owocowo, ale ciemno...trochę rubinowo, troche brązowo...nie.... raczej czarno ;)
Italian Grape Ale tylko że Polish i do tego z brzeczką do stouta.
Naturalnie fermentowane dzikimi drożdżami ze skórek winogron z mojej winniczki.
Piwo będzie nasycone CO2 naturalnie w trakcie refermentacji.
W tej części pokazuje też w jaki sposób szybko nagazować "próbkę" nowego piwa.
#co2 #piwo #grapeale
https://youtu.be/gUv-HN4Kquo
Poprzednia część o ciemnym GRAPE ALE:
https://youtu.be/mQ4bAyomSiY
Poprzednie GRAPE ALE:
https://youtu.be/eV_l6FMbo-4
https://youtu.be/N2-8jzK02M0
https://youtu.be/hMow7CUSmA0
https://youtu.be/HaxC6qNoe7o
Brewkity z których korzystam:
https://browin.pl/sklep/piwowarstwo/brewkity-coopers
Oxy, kapsle i inne pierdoły piwowarskie:
https://browin.pl/sklep/piwowarstwo
Możesz postawić mi wirtualną kawę jeśli podobał Ci się ten materiał:
https://buycoffee.to/dompachnacyzywica
Albo zostać fulltime Patronem:
https://patronite.pl/RobertDPZ
piątek, 10 lutego 2023
Torlilla wrzątek i mąka w piecu do pizzy
Dziś plastyczna- elastyczna jak chińska gimnastyczka TORTILLA PSZENNA.
Przepis prosty, szybki, niezawodny.
Dodatkowo można wypiec sobie przy jego pomocy różne "pieczywka", pity chlebki, placki...jak zwał tak zwał-nadają się do zawinięcia mięsa, sera, warzyw, lub jako dodatek do potraw.
Ja korzystam z piecyka kopułowego do pizzy G3FERRARI, ale bez problemu robiłem je na kamieniu, grillu czy patelni.
#tortilla #pita #przepis
https://youtu.be/pnmb7_R42wo
Przepis:
350g mąki
200 g wrzącej wody
2 łyżki stołowe oleju
1/2 łyżki stołowej soli
Zagniatać intensywnie przez około 5 minut i odstawić do odpoczęcia na około 30 minut.
wtorek, 7 lutego 2023
rum z cukrówki którą ogrzewałem dom
#destylat #rum #cukrówka
Nie jest to może pomysł na alko bardzo wysokich lotów, ale jedynie na urozmaicenie i wykorzystanie prostego nastawu cukrowego.
Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, żeby zwyczajnie połączyć "wino z cukru" i dunder po rumie już na etapie fermentacji.
Niewykluczone, że również taka próba pojawi się na kanale.
I tradycyjnie w materiałach na tak wrażliwy temat przypominam Sianownemu Panstwu...
Wszystko co widzisz w tym materiale, to inscenizacja.
Na chwilę obecną, zgodnie z polskim prawem, nie jest dozwolona bez stosownych zezwoleń legalna destylacja alkoholu po fermentacji, nawet na własny użytek.
Nie destylowałem, nie destyluję i destylował nie będę, dopóki jest to prawnie zakazane w naszym kraju.
Drożdże X-pure z których korzystam w nastawach różnych:
https://browin.pl/sklep/produkt/403103/drozdze-turbo-x-pure-21-3-48h-135-g
Pozostałe drożdże gorzelnicze, które mam w pracowni:
https://browin.pl/sklep/gorzelnictwo/drozdze-gorzelnicze
Papuga czyli ten metalowy dynks ze spławikiem:
https://browin.pl/sklep/produkt/341302/modul-destylatora-papuga-destylacyjna
a CYPR ciepły, jak zwykle...
Trochę dla testu, wrzucam kolejny raz tego vloga. Poprzednim razem w ciągu czterech lat przechwycił 806 wyświetleń i dwadzieścia łapek.
Brałem udział w szkoleni winiarskim "Wszystko o winie", tym razem na Cyprze. Było mniej o samym winie i jego produkcji, ale więcej w tematach okołowinnych, enoturystyce, rozwojowi winnicy jako firmy. Jest jeszcze kilka ściśle merytorycznych materiałów które zarejestrowałem w trakcie szkolenia i są one zgromadzone w playliście Wszystko o winie - zerknijcie, śmiało!
sobota, 4 lutego 2023
wino czerwone gronowe do beczki #projektBECZKA
#projektBECZKA ma się dobrze, choć mało ostatnio o nim słychać.
Rodzą się nowe umiejętności i praktyka w używaniu beczek także rośnie.
Tym razem kolejne uzupełnienie dla beczki numer 2, wino po ciemnym mocnym piwie :)
poniedziałek, 30 stycznia 2023
moja najlepsza PIZZA i piecyk kopułowy g3ferrari
Do tej pory głownie piekłem w piekarniku, starając się wyciągnąć z niego co się tylko da - głównie wyższą temperature, co nie było dla niego zbyt zdrowe.
Mam też w ogrodzie piec chlebowy, w nim także piekę pizzę, ale kiedy słota lub niskie temperatury...
Poza tym powtarzalność takich wypieków w piecu opalanym drewnem w moim przypadku jest mocno dyskusyjna i muszę nad tym popracować.
Ten piecyk odmienia moje piccowe życie. Serio.
Krótkie nagrzewanie, krótkie pieczenie, oszczędność energii i czasu, a efekty powtarzalne i...mi i Szwagrowi smakuje ;)
Używałem wszelakich rodzajów mąki (i nadal będę używał), ale ten zestaw póki co stosuję najczęściej.
Dlaczego suche drożdże- opowiadam o tym na filmie - bo łatwiej mi się na nich pracuje w przypadku ciasta "pizzowego".
https://youtu.be/zfq7aASQ4Pk
#pizza #pizzalover
Przepis na pizzę z filmu:
Waga porcji 4 kulki 250g
Hydracja 55%
623g mąka pół na pół typu "00" i tortowa
343g woda - ZIMNA!
17g sól
17g tłuszcz
2g suszonych drożdży
dojrzewanie 24h w temperaturze 6 stopni
3 h przed planowanym wypiekiem ciasto podzielone i uformowane w kulki, oczekujące w temperaturze pokojowej
Drożdże z których korzystam:
https://browin.pl/sklep/piekarnictwo/drozdze
Magiczny "otwieracz" do słoików dla Mamy:
https://browin.pl/sklep/produkt/139044/uniwersalny-otwieracz-2-w-1-do-sloikow-fi-66-i-82
niedziela, 8 stycznia 2023
GRUBA SZYNKA w dwa dni
#szynka #wędzenie #nastrzyk
Gruba SZYNKA peklowana na mokro, gotowa w dwa dni?
Równomiernie zapeklowana, zasolona, aromatyzowana przyprawami i ziołami.
Peklowanie na mokro wymaga dłuższego czasu, aby płyn wraz z solą i przyprawami dotarł do każdego miejsca, nawet w częściach najgłębiej ukrytych.
Jednak przy użyciu NASTRZYKU można ten proces wydatnie skrócić.
https://youtu.be/cIVTXy3nGsk
@DomPachnacyZywica
Nastrzykiwarki, w tym ta z której korzystam:
https://browin.pl/sklep/wedliniarstwo/peklowanie-i-marynowanie/nastrzykiwarki
Kalkulator wędliniarski, jeśli lubisz sobie ułatwić życie:
https://browin.pl/kalkulator-wedliniarski
Peklosól z której korzystam i gotowe mieszanki przypraw:
https://browin.pl/sklep/produkt/410019/peklosol-vit-c-130-g
https://browin.pl/sklep/produkt/410021/pekla-do-delikatnej-szynki-75-g
"Tabela Dziadka" do peklowania na mokro:
https://www.dompachnacyzywica.pl/2023/01/tabela-peklowania-na-mokro-wedug-dziadka.html
Subskrybuj:
Posty (Atom)