Tak mnie naszła myśl w trakcie robienia surówki do obiadu.
Co dziś na deser ?
A może wykorzystać część buraków do deseru?
I tak powstały Czekoladowe ale jednak także nieco czerwone muffiny z buraka.
Przepis niby zassany z sieci zupełnie przypadkowo, ale jednak musiał ulec pewnym modyfikacjom, bo akurat czegoś tam nie było na podorędziu :)
Ostatecznie przepis wygląda tak:
2 duże buraki (500 g)
260 g mąki pszennej
2 łyżeczki proszku do pieczenia
35 g kakao
150 g drobnego cukru do wypieków
2 jajka, lekko roztrzepane
150 ml oleju
1 łyżeczka octu
Piekarnik rozgrzany do 180 stopni, około 25 minut pieczenia.
Mimo że na stronie matce była to ilość masy na 12 sztuk, to nam wyszło sporo więcej, a gdyby wszystkie papilotki były w jednym rozmiarze, to zapewne mielibyśmy dwie pełne blaszki muffinkowe, czyli 24 sztuki.
Link do filmu:
https://youtu.be/RsbGQW4Szm8
Przepis z którego czerpaliśmy natchnienie:
http://www.mojewypieki.com/post/muffiny-kakaowe-z-buraczkami
Jest już możliwość wsparcia kanału, więc zapraszam na:
https://patronite.pl/RobertDPZ
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz