Wino na dzikich drożdżach nie powstaje u mnie zbyt często. A wino winogronowe... nie pamiętam czy nastawiałem kiedykolwiek.
Zabrałem balon na wino na winniczkę i owoce trafiły bezpośrednio do pojemnika w którym będą fermentować, żeby przypadkiem nie wprowadzić jakichś żyjątek bytujących w domu, kuchni, piwnicy.
Dodam wody źródlanej i cukru, tak żeby wyszło wino półsłodkie o zawartości alkoholu takiej, jaki uda się osiągnąć dzięki pracy mikroorganizmów bytujących na skórkach winogron z moich krzewów.
Przepis na to wino będzie podobny jak dla win z kwaśnych owoców, czyli wiśni, czy mirabelki.
Przepis:
5 kg owoców
4 kg cukru
9 litrów wody
Oczywiście jest to tylko założenie którego z grubsza będę się trzymał, co będzie - wyjdzie w trakcie fermentacji.
https://youtu.be/BiM9OyDnLyQ
#wino #winogrona #przepis
I jak wyszło Ci to winko ?
OdpowiedzUsuńja zaryzykuje i zrobie z winogron białych noname... bardzo słodkich :)))
Z gory dziekuje za komentarz :)